ale Straszny z niego rasista. Nie podobają mi się jego sugestie w stosunku do ludzi, którzy nie są czarni.
Wyrzucając Republikanina z autobusu, który stwierdził, że problem rasizmu jest ostro wyolbrzymiany, spodowało, że film stracił powagę. Niech każdy dba o siebie i tyle!
Dla refleksji:
Rasizm? -> Biali czytają szybciej od Czarnych!
Rasizm? -> Czarni czytają szybciej od Białych!
który robi filmy o amerykańskich Murzynach dla amerykańskich Murzynów czasami postrzegany jest jak jakiś
geniusz kina i postać niemal kultowa. Mieszkałem w USA, tam jego odbiór jest zgodny z jego autentyczną
wartością. Poza granicami USA, jego postać wydaje się być kultowa. Tymczasem, naprawde nie ma podstaw ku...
Spike Lee jest wielki. Tworzy w swoich filmach niesamowity klimat. Zawsze pojawia się w nich chociażby w epizodach. Świetnie zagrał postać Mookie`go w "Rób co należy".
Jest to też zagorzały fan NBA i zespołu New York Knicks. Bardzo często można zobaczyć go w Madison Square Garden na meczach Knicks w pierwszym...
ale faktycznie ta jego agresywna postawa wobec wszelkich przejawów nierówności społecznej (często urojonych) potrafi irytować.
Ciężko nie odnieść wrażenia że gdyby skupił się jedynie na kręceniu filmów (bo jest w tym naprawdę dobry), w których dawałby szanse czarnym aktorom,
przyniosłoby to lepsze skutki. Ale cóż,...
Niedawno nakrecil nowy teledysk Eminema do kawalka "Headlights". Na razie nie ma zadnego info kiedy wyjdzie ale kiedy taki rezyser bierze sie za krecenie klipow muzycznych wiadomo ze nie bedzie to zwykle machanie lapami do kamery.
http://www.complex.com/music/2014/04/eminem-spike-lee-headlights-video-directing
Jego pierwsze filmy to szuflowanie przekazu łopata do sniegu. On chyba krecil filmy dla murzynow z getta ktorzy przepaleni crackiem by nie zrozumieli bardziej subtelnego przekazu. Ten gosc nie stawia zadnego wyzwania swojemu odbiorcy wiec nie wiem za co mozna podziwiac jego dziela, chyba jedynie za prostote bo nikt ci...
więcejserdeczne gratulacje! tak długo czekał aby w końcu stanąć na tej scenie i odebrać statuetkę... w końcu się doczekał.
można mu jeszcze pozazdrościć sposobu w jaki została ogłoszona jego wygrana. friends goals: miej wśród swoich bliskich i długoletnich przyjaciół Samuela L. Jacksona :) ta radość Spike'a Lee z wygranej...
bezszczelny chłop i tyle ! a przypieprzanie sie do clint eastwoda uważam ża kabaret... ma coś z głową on !