Ray Kurzweil jest jednym z największych światowych wynalazców. Już w wieku piętnastu lat
pisał programy dla IBM, a niewiele póżniej projektował maszyny, które pozwoliły niewidomym
czytać. Naukowiec jest głównym propagatorem teorii, twierdzącej że w niedalekiej przyszłości
człowiek i maszyna połączą się, tworząc byt będący kolejnym szczeblem w ewolucji
biotechnologicznej. Wedle Kurzweila takie zjawisko jest kwestią jedynie... trzysiestu lat.
Świetny film. Gdy ktoś na sucho przedstawiłby nam wizje Ray'a na dajmy na to rok 2050 najpewniej zaczęlibyśmy pukać się w czoło, lecz po obejrzeniu filmu, zwłaszcza pamiętając o tempie postępu technologicznego dotychczas, cała idea przestaje być czystym sf. Gorąco polecam wszystkim !
Dokładnie to to nazywa się transhumanizm i zyskuje coraz większe poparcie wśród naukowców, ale i także w środowiskach akademickich, a nawet wśród pospolitych ludzi, którzy się interesują tym tematem.
30 lat to raczej termin wyssany z palca i nierealny, lecz 100 lat, już prędzej.
Polecam też zapoznać się z postępem badań na temat odwrócenia procesu starzenia, cofania komórek do stanu macierzystego, a następnie kontrolowany ich wzrost (co prowadzić ma do farm organów ze 100% zgodnością genetyczno-molekularną), oraz próby zablokowania genów powodujących starzenie + próby wykorzystania nowotworowej telomerazy do całkowitego pokonania ograniczeń związanych z, no cóż, śmiercią z powodu starości : )
Science, it works bitch! ;)