Przez przypadek, zamiast bogatego dzieciaka zostaje porwany synek inspektor policji w HK. Kobieta nie ma 10mln$ na okup, bedzie musiala zdecydowac sie czy jest sumienna przestrzegajaca prawa policjantka czy tez matka starajaca sie za wszelka cene uratowac dziecko. W sumie nic nowego, o porwaniach dla okupu powstalo wiele lepszych i gorszych filmow (polecam zwlaszcza koreanski "Voice Of Murderer"). Pod koniec robi sie naprawde interesujaco i akcja przyspiesza, lecz sama koncowka mnie rozczarowala.